Dwufazowy płyn do demakijażu - Cien

Czas na kolejną recenzję! Dziś na tapetę bierzemy produkt do demakijażu oczu od firmy Cien. 
Czas na podstawowe informacje czyli kosmetyk możemy kupić tylko w sklepach sieci Lidl za około 5 zł. Pojemność to 100 ml. 



Niestety kosmetyk u mnie się nie sprawdził. Po użyciu pozostawia tłustą warstwę, nawet butelka ciągle się robi tłusta :D  Oczy po nim szczypią, są zamglone. Co do jego podstawowego zadania czyli demakijażu to sprawdzał się nawet dobrze. Makijaż był zawsze zmyty, nie trzeba było nadmiernie pocierać oczu wacikiem.

Jednak podsumowując nie kupię go ponownie. Mimo, iż dobrze zmywał makijaż oczu to niestety przez to, że oczy po nim szczypały nie kupię go ponownie.

Używałyście? Polubiłyście się z nim?

19 komentarzy:

  1. Mam bardzo wrażliwe oczy, więc obawiam się ż,e mógłby je podrażnia, dlatego podziękuję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem kupuje kosmetyki z tej firmy, ale jeśli chodzi o płyny do demakijażu to moim ulubieńcem od lat jest garnier!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta tłusta warstwa mnie zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam, nie używałam. Niektóre produkty marki cien są naprawdę rewelacyjne, jednak z tą marką należy uważać :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej marki niestety.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak oczy szczypią po nim to też się nie zdecyduję.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z Ciena używam mleczka do demakijażu i jestem mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj koszmarek tłusty i szczypiący, nie dla mnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezbyt przepadam za płynami dwufazowymi, tego nie miałam okazji testować. Ta tłusta warstwa dodatkowo zniechęca:/
    Pozdrawiam,
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używałam choć przyznam że chciałam go ostatnio kupić! Uff dobrze że tego nie zrobiłam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam chusteczek do demakijażu. Ostatnio jednak coś szczypie mnie w oczy, na pewno nie te chusteczki, bo ich używam długo, próbuje cały czas domyśleć się co to było :D jednak na razie staram się bez makijażu chodzić :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja stosuję dwufazowy z Ziaji i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie używałam i całe szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj nie, podrażnienie i tłusta warstwa skutecznie mnie zniechęcają.

    OdpowiedzUsuń
  15. nie używałam chyba nigdy produktów tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam i nie skuszę się raczej, nie przepadam za dwufazami.

    OdpowiedzUsuń
  17. I have never heard of this brand before so thank you for sharing your thoughts! Anyway, just dropping by to say hello all the way from the Philippines! I hope you can drop by my blog too and follow along if you like. Have a nice day! :)

    xoxo, rae
    http://www.raellarina.net

    INSTAGRAM | TWITTER | FACEBOOK

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie też się niestety nie sprawdził...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger