Recenzje książek: F.A.C.E. the Challenge. Jak pokonywać kryzysowe sytuacje -  Władimir Kliczko  #235

Recenzje książek: F.A.C.E. the Challenge. Jak pokonywać kryzysowe sytuacje - Władimir Kliczko #235

"F.A.C.E. the Challenge. Jak pokonywać kryzysowe sytuacje"

To poradnik napisany przez znanego boksera Władimira Kliczko oraz jego zaufaną współpracowniczkę Tatjanę Kiel.

Kliczko opracował metodę F.A.C.E, która skupia się na 4 filarach:

 F- focus -> skupienie

 A - Agility -> zwinność

 C - Coordination -> koordynacja

 E - Endurance -> wytrzymałość

Są to cechy niezbędne bokserom, sportowcom. Jednak autor pokazuje, że w życiu zwykłych ludzi też się przydają.

Rozdziały są krótkie, język jest bardzo prosty, konkretny. Czyta się bardzo szybko. Autor pokazuje jak wykorzystywać jego metodę na przykładzie 4 osób. Po każdym podrozdziale śledzimy dalsze losy 4 osób mających różne cele w życiu. Na zakończenie każdego rozdziału jest krótkie podsumowanie i myśl Władimir. 

Autor bardzo często odwołuje się do sportu, do swoich doświadczeń, przytacza anegdoty. Podkreśla ważną rolę samodyscypliny w dążeniu do celu.

Jeśli lubicie tego typu poradniki to jak najbardziej polecam Wam ten tytuł. Autor na swoim przykładzie pokazuje nam, że można i przede wszystkim warto dążyć do wyznaczonych celów.



Opis książki:

"Książka Władimira Kliczko i Tatjany Kiel "F.A.C.E. the Challenge. Jak pokonywać kryzysowe sytuacje"

W obliczu niespodziewanych kryzysów – działaj!

Władimir Kliczko, ukraiński wojownik, bokser i naukowiec, uczy, jak stawiać czoła wyzwaniom. Metoda F.A.C.E., którą opracował, odnosi się do zwrotu „face the challenge”. Jej podstawy to:

focus – skupienie,

agility – zwinność,

coordination – koordynacja,

endurance – wytrzymałość.

Czyli cechy niezbędne dobrym bokserom.

To jednak w ogóle nie jest książka o boksie, lecz poradnik o tym, jak wymienione kompetencje przydają się w codziennym życiu i w obliczu kryzysu!

Te cztery kluczowe kompetencje składają się na filozofię sukcesu byłego mistrza świata w boksie i wojownika broniącego swojego kraju. Władimir Kliczko udowadnia na przykładach, że – stosowana konsekwentnie – jego metoda pozwala rozwiązywać największe problemy i mierzyć się z najtrudniejszą rzeczywistością.

Życie to walka! Przekonaj się, jak lekcje wyniesione z ringu pomagają radzić sobie z przeciwnościami.
"
Recenzje książek: Dziewczyna z kamienicy. Czas nadziei - Dagmara Leszkowicz-Zaluska  #234

Recenzje książek: Dziewczyna z kamienicy. Czas nadziei - Dagmara Leszkowicz-Zaluska #234

Do książki Dziewczyna z kamienicy podeszłam z wielką ciekawością.
Jest to przede wszystkim opowieść o zwykłych ludziach, którzy żyli w przededniu Powstania Wielkopolskiego. W 1916 roku poznajemy Irenę Kałużę, która wyjeżdża z rodzinnego miasta. Zostawia swoją córkę pod opieką matki i tak naprawdę całej kamienicy. Autorka pokazuje jak toczy się normalne życie zwykłych ludzi. Ich rozterki, dramaty ale też radości i miłość i ludzką pomoc. 
Autorka nie skupia się na jednej osobie, pisze o kilku osobach, poznajemy historię różnych bohaterów. Książka napisana jest takim spokojnym, kojącym językiem. Czytając odpoczywałam i z wielką ciekawością czytałam o losach naszych bohaterów i bohaterek, o tym jak żyli. 
Myślę, że jeśli lubicie książki z historią w tle to jak najbardziej polecam Wam ten tytuł. 
Trzeba zaznaczyć, że to pierwszy tom najnowszej sagi Dagmary Leszkowicz-Zaluskiej.




Opis książki:

"Pierwszy tom porywającej sagi historycznej porównywanej do Stulecia winnych.

Powieść o zwykłych ludziach, którzy w przededniu Powstania Wielkopolskiego, żyli, cierpieli, kochali i budowali podwaliny rodzącej się Drugiej Rzeczpospolitej.

Luty 1916 roku. Dwudziestoletnia Irena Kałuża wyjeżdża na zawsze z rodzinnego Pleschen do Westfalii, za chlebem. Zostawia córkę, trzyletnią Helenę, która jest owocem zakazanego związku z pruskim oficerem. Dziewczynkę wychowuje babcia oraz cała kamienica, którą zamieszkują osoby stanowiące przekrój ówczesnego społeczeństwa wielkopolskiego - bogaci właściciele kamienicy, zubożała ziemianka, rodzina żydowska, aspirujący aplikant radcowski i szewc z rodziną.

Na świecie toczy się krwawa wojna, a w kamienicy na Gnieźnieńskiej 10 normalne życie, w której walka o byt, sprzeciw wobec germanizacji, dramaty rozstań i choroby przeplatają się z małym codziennym szczęściem, miłością, przyjaźniami i ludzką życzliwością."
Recenzje książek: Nikt tylko my -   Laure van Rensburg #233

Recenzje książek: Nikt tylko my - Laure van Rensburg #233

Nikt tylko my to książka, która miała premierę w zeszłym tygodniu!

Przeczytałam ją jednego dnia, jednak powiem Wam szczerze, że sama nie wiem co o niej myśleć. Z jednej strony wszystko się fajnie zaczyna ale dla mnie coś w tej książce nie zgrało się. Po przeczytaniu opisu i rzuceniu okiem na okładkę myślałam, że to będzie bardzo dobry thriller. Jednak niestety rozczarowałam się. 

Książkę czyta się szybko jednak podczas jej lektury lekko wynudziłam się, miałam wrażenie, że cały czas praktycznie czytam o tym samym. Cały czas czekałam aż coś się stanie, o co chodzi głównej bohaterce, jaki ma motyw. Gdy wszystko stało się jasne niestety nie zrobiło to na mnie jakiegoś efektu wow. Niemniej jednak książka porusza ważny temat jakim jest molestowanie seksualne.

Jednak nie chcę Was negatywnie nastawić do tego tytułu (każdy ma inny gust, widziałam też,że książka się podoba). Polecam Wam samemu sprawdzić czy Wam się spodoba czy będziecie mieć podobne zdanie jak ja :) 



Opis książki:


"To miał być uroczy weekend. Romantyczny i wyjątkowy, pierwszy spędzony tylko we dwoje.Szanowany profesor literatury Steven Harding i jego dziewczyna, dwudziestotrzyletnia studentka Ellie Masterson. Z dala od miasta, z dala od ciekawskich spojrzeń, w domu na odludziu będą się mogli sobą nasycić. I świętować, bo ten związek – jedyny taki na świecie! – trwa już pół roku.

Ellie wszystko starannie zaplanowała.

Zaczyna się od wspaniałej kolacji… Luksusowa willa, las, zima, w oddali wody zatoki, wokoło ani żywej duszy, telefony tracą zasięg – nic nie mąci tej sielanki. Ale to sceneria wymarzona nie tylko dla miłości. To także idealne tło dla zemsty. Bo Ellie planowała ten wieczór od lat."

Recenzje książek: Wzorzec-   K. Głogowska #232

Recenzje książek: Wzorzec- K. Głogowska #232

Wzorzec to najnowszy thriller Karoliny Głogowskiej. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i jej piórem. Książkę przeczytałam dosłownie w kilka godzin. Wzorzec wciąga i to już od pierwszej strony! Cieszę się, że sięgnęłam po ten tytuł bo się nie zawiodłam.

Podoba mi się styl autorki, to jak prowadziła bohaterów, jak ich stworzyła. Książka napisana jest prostym językiem bardzo przyjemnym językiem. 

Dużo się dzieje, nie ma czasu na nudę! 

Historię poznajemy z dwóch perspektyw czasowych: teraz i wtedy. Dzięki temu możemy bardziej wczuć się w akcję, poznać motywacje bohaterów, ich losy, tok myślenia. 

Podobał mi się to jaki autorka stworzyła klimat.

Bardzo cieszę się, że przeczytałam tę książkę. Na pewno sięgnę po kolejne książki autorki i będę je polecać!



 Opis książki:

"Przypadkowa śmierć. Zaplanowane zabójstwo. W co wierzysz?

W trójmiejskim mieszkaniu znaleziono zwłoki mężczyzny. Ślady na jego szyi wskazują na uduszenie, ale wokół jest pełno krwi. Adam Hinz był notowany, miał wrogów, mieszkanie opłacała mu fundacja wspierająca osoby doświadczające przemocy. Na policję zgłasza się Sawa Bogucka, prezeska fundacji, twierdząc, że zabiła Hinza w obronie własnej. Mężczyzna miał mieć na jej punkcie obsesję.

Czy Sawa jest psychopatką, czy niewinną ofiarą, która przypadkiem stała się sprawcą?"

Recenzje książek: Szkoła luster-   E. Stachniak #231

Recenzje książek: Szkoła luster- E. Stachniak #231

Szkoła luster to najnowsza książka Ewy Stachniak. Nigdy wcześniej nie czytała nic od tej autorki.  Autorka zaprasza nas do Wersalu XVIII w.

Powiem szczerze, że przez ok. 100 stron jakoś ciężko było mi się wciągnąć w historię ale później już nie mogłam oderwać się od tej książki. Podobało mi się to jak autorka miesza fakty z fikcją literacką, także to jak wykreowała postacie, jakich bohaterów stworzyła. 

Szkoła luster to powieść, w której splatają się losy Véronique i jej nieślubnej córki Marie-Louise. Najpierw poznajemy trzynastoletnią Véroniqu, czas kiedy trafiła do pałacu, to jak dorastała, stawała się kobietą.

Polecam Wam sięgnąć po ten tytuł. Bardzo podobała mi się ta książka i nie żałuję ani trochę, że po nią sięgnęłam.



Opis książki:

"Wersal, rok 1755. Królewskie rezydencje widziane oczami trzynastoletniej Véronique oszałamiają blichtrem. Jej życie zmieni się na zawsze, kiedy po raz pierwszy przejdzie przez słynną Salę Luster. Jak wiele innych nieświadomych i niewinnych dziewcząt przed nią, Véronique szybko orientuje się, że znalazła się w pałacu nie po to, żeby być służącą polskiego hrabiego, kuzyna królowej. Ma zaspokajać fantazje wyjątkowo wpływowego mężczyzny. Ale nikt nie mówi jej, że stała się zabawką w rękach Ludwika XV. W świecie dworskich intryg prawda jest najpilniej strzeżoną tajemnicą. Kiedy Véronique przypadkiem ją poznaje, nie ma już dla niej odwrotu. Zadba o to sama madame de Pompadour.

Szkoła luster to wielogłosowa, misternie utkana powieść, w której splatają się losy Véronique i jej nieślubnej córki Marie-Louise. Kobiety robią wszystko, żeby odnaleźć swoje miejsce mimo sztywnej hierarchii społecznej i burzliwej epoki schyłku monarchii, w jakiej przyszło im żyć."

Recenzje książek: Moje życie przed tobą  -  A. Ziobro #230

Recenzje książek: Moje życie przed tobą - A. Ziobro #230

Moje życie przed tobą to kolejna książka Anny Ziobro, jaką miałam okazję przeczytać. I kolejny raz się nie zawiodłam. Lubię styl autorki, to jak opisuje emocje, uczucia, jak prowadzi bohaterów. Autorka stwarza swój niepowtarzalny klimat.

Lena właśnie zakończyła związek i wyjeżdża do pracy nad morze. Tam zostaje świadkiem porwania podczas którego zostaje jej podana substancja, która sprawia, że niczego nie pamięta. Budzi się w obcym miejscu, wśród obcych ludzi, bez dokumentów. Znajduje ją starsza kobieta - Malwina. Jej wnukiem jest Marcin -chory na nieuleczalną chorobę. Chłopak początkowo jest przeciwny, żeby babcia aż tak bardzo angażowała się w pomoc dziewczynie jednak stopniowo się to zmienia. Jak potoczy się ta historia? Czy Lena odzyska pamięć? Czy zarówno ona jak i on pozwolą sobie na szczęście?

Bohaterowie jakich kreuje autorka są tacy prawdziwi, reali, z wadami i zaletami. Jest tajemnica, relacje rodzinne (które są czasami trudne) i trudne uczucia z którymi bohaterowie starają sobie poradzić. Historia ta przypomina co w życiu jest najważniejsze. Książka napisana jest z perspektywy kilku osób dzięki czemu możemy jeszcze bardziej poznać bohaterów. Minusem może być zakończenie ale chyba wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec historii i będzie ciąg dalszy. 

Bardzo lubię styl autorki, to jakie książki pisze. Już nie mogę doczekać się kolejnej książki jaka wyjdzie spod jej pióra. 



Opis książki:


"Lena właśnie rozstała się z chłopakiem. Chcąc zapomnieć o złamanym sercu, wyjeżdża do pracy na drugi koniec Polski, nad morze. Przypadek sprawia, że staje się świadkiem porwania. Ofiarą jest syn lokalnego biznesmena. Porywacze nie robią dziewczynie krzywdy, ale podają jej substancję, która ma sprawić, że nie będzie niczego pamiętała. Oszołomioną Lenę znajduje nad ranem w swoim ogrodzie starsza, samotnie mieszkająca kobieta, Malwina. Dziewczyna rzeczywiście niczego nie pamięta – ani tego, skąd się tam wzięła, ani nawet kim jest i jak się nazywa. Jedyną rzecz, którą ma przy sobie jest futerał ze skrzypcami…

Marcin ma 28 lat i cierpi na rzadką, nieuleczalną chorobę. Nigdy nie związał się na dłużej z żadną kobietą, nie chcąc obarczać nikogo ciężarem opieki, jakiej może wymagać w przyszłości. Kiedy jego babcia Malwina postanawia pomóc tajemniczej dziewczynie ze skrzypcami, jest bardzo podejrzliwy.

Czy Lena przypomni sobie, kim jest i dlaczego znalazła się w ogrodzie Malwiny?

Czy Marcin będzie w stanie jej zaufać?

Czy tych dwoje pozwoli sobie na szczęście?"
Recenzje książek: Bardzo cichy rozwód  -  A. Rogoziński  #229

Recenzje książek: Bardzo cichy rozwód - A. Rogoziński #229



Lubicie komedie kryminalne?

Bardzo cichy rozwód to moje pierwsze spotkanie z piórem autora. Kilka komedii kryminalnych już przeczytałam jednak chyba ta najbardziej mi się podobała. Zuzanna i Kacper to małżonkowie którzy mają zamiar się rozwieść. Niby wszystko ma być proste ale sprawy bardzo się komplikują. Zostają wplątani w morderstwo, uciekają przed policją i gangsterami. Dużo się dzieje ale tak ma być. Akcja jest szybka, pojawia się dużo bohaterów, którzy są bardzo fajnie napisani. Książka już od pierwszych chwil wciąga, dialogi są zabawne, nic nie jest przesadzone. Jest tu dużo czarnego humoru, sarkazmu.

Książkę czyta się bardzo szybko, płynnie. Naprawdę podobała mi się ta pozycja i myślę, że w przyszłości sięgnę jeszcze po coś od tego autora.




Opis książki:

"Kiedyś byli szczęśliwym małżeństwem i świata poza sobą nie widzieli. Jednak po kilku wspólnych latach Zuzanna i Kacper z całego serca mają siebie dość. Każde z nich nie może się też doczekać chwili, kiedy powie drugiemu: „Chcę rozwodu!”. A kiedy wreszcie ów upragniony moment nadchodzi, szybko okazuje się, że… rozstanie to ostatnie, co będzie zaprzątać ich głowy. Wplątani w morderstwo, uciekający przed policją i gangsterami, małżonkowie zdani są tylko na siebie. Pytanie tylko: czy aby na pewno mogą sobie wzajemnie ufać? „Bardzo cichy rozwód” to kolejna powieść Alka Rogozińskiego, autora znanego z łączenia klasycznych intryg kryminalnych z dużą dawką czarnego humoru."
Recenzje książek: Nigdy nie wstydź się siebie  -  A.Adamowicz J. Godecka #228

Recenzje książek: Nigdy nie wstydź się siebie - A.Adamowicz J. Godecka #228

Wstyd może nam towarzyszyć w różnych sytuacjach i z rożnych powodów. Autorki próbują się z nim rozprawić raz na zawsze i pokazać nam jak go pokonać! 

Książka podzielona jest na 10 rozdziałów gdzie każdy jest o innym rodzaju wstydu np. wstyd z powodu fizyczności, wrażliwości, zaburzeń psychicznych czy z powodu naruszania granic. Każdy z nas może wstydzić się z jakiegoś innego powodu. Po każdym rozdziale autorki przeprowadzają rozmowy z osobami, które otwierają się przed czytelnikiem i opowiadają  tym jak radzą sobie z różnymi problemami.

Książka mimo, że jest krótka to ma w sobie dużo cennych rad i pokazuje jak zacząć nad sobą pracować, na co zwrócić uwagę. 

Jeśli lubicie tego typu książki to myślę, że warto zwrócić na ten tytuł uwagę.





Opis książki:

" Duet autorski popularnej książki „Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie” proponuje kolejną książkę pomagającą wejść na drogę pozytywnej zmiany. W tej książce autorki zajęły się poczuciem wstydu, który podobnie jak krytyk wewnętrzny, działa destrukcyjnie na poczucie własnej wartości i blokuje nas przed lepszym życiem. Wiedza, którą się podzieliły pomaga uwolnić się i rozwinąć skrzydła."
Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger