Recenzje książek: W cieniu góry - Agnieszka Jeż #243

Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i muszę przyznać, że pozytywne. Spodobała mi się ta książka, czytałam ją z dużym zainteresowaniem. Szczerze nie wiedziałam czego się spodziewać, podeszłam do lektury z małym dystansem.

Akcja książki rozgrywa się w Beskidzie Niskim, są też nawiązania do historii tego regionu.


Opis książki:

"Turyści znajdują w potoku u stóp góry zwłoki młodej, pięknej kobiety. W Krempnej, małej wsi w Beskidzie Niskim, zbrodnie rzadko się zdarzają. Były w czasie wojny i tuż po niej, bo to tereny, które historia mocno naznaczyła. Kiedyś tętniło tu życie, teraz trawy zarastają pordzewiałe krzyże i fundamenty domów. Ludzie odeszli, natura przyszła po swoje.

Po swoje idzie też morderca – na jednej śmierci się nie kończy. Podkomisarz Piotr Durlik próbuje ustalić, co łączy ofiary. Jakie są motywacje tego, kto pozbawia je życia, i zostawia na ich ciałach swój „podpis”? Czy istnieje związek między tymi śmierciami a nieszczęśliwym wypadkiem, który wydarzył się tu rok wcześniej? A może trzeba szukać dalej, głębiej?
Śledztwo na własną rękę prowadzi Marcin Stryjkowski, lokalny dziennikarz, którym kierują pobudki osobiste.
Tropy gubią się na zarośniętych ścieżkach, dostępu do prawdy nie ułatwiają mający swoje tajemnice miejscowi.
Kto morduje? Kto jeszcze zginie? Jaką prawdę przykrywa cień góry?"

3 komentarze:

  1. Bardzo chętnie poszukam odpowiedzi na zadawane przez Ciebie pytania na kartach książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej książki autorki jeszcze nie czytałam, więc wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tej książki autorki jeszcze nie czytałam, więc wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger