Recenzje książek: Zostań dla mnie - C. Michaels # 126

Zostań dla mnie to ostatnia część serii opisującej losy braci Arrowood. Bohaterem tej części jest Jacob, robiący karierę filmową w Hollywood. Poznaje on Brennę i jego świat staje na głowie. Ona niedawno straciła męża, przeprowadziła się z dwójką dzieci do miasteczka i próbuje na nowo nauczyć się żyć. Nie zawsze jej się to udaje. Czy to co ich połączy da radę przetrwać i czy kobieta otworzy się na miłość. I jak pogodzić hoolywoodzką karierę z mieszkaniem w małym miasteczku. 

Książkę czyta się bardzo szybko tak jak i pozostałe. Wciąga, autorka ma bardzo przyjemy styl pisania. Znajdziemy tu całą paletę emocji, dramatycznych chwil. Ale jak to wiadomo w takich historiach po burzy wychodzi słońce. Autorka dodała też scenę bonusową co sprawia, że poznamy dalsze losy bohaterów. 

To już koniec historii braci Arrowood. Cieszę, że sięgnęłam po te książki. Podsumowując przeczytałam 3 z tej serii i najbardziej podobał mi się pierwszy tom. Kompletnie skradł moje serce. 

W tych książkach pokazana jest siła rodzeństwa, braci a także to, że zawsze po burzy wychodzi słońce a miłość przychodzi w najmniej oczekiwanych momentach.

 


"W „Zostań dla mnie”, ostatniej części serii, pierwszoplanowym bohaterem jest Jacob. Robi karierę filmową w Hollywood, jako przystojny kawaler jest obiektem zainteresowania paparazzi i prasy plotkarskiej. Nie pasuje do małego Sugarloaf, ale zgodnie z ostatnią wolą ojca musi tu spędzić sześć miesięcy. Kiedy spotyka Brennę Allen, jego świat staje na głowie. Czy wykorzysta szansę na prawdziwą miłość i znajdzie powód, by zostać w swoim rodzinnym miasteczku?



„Hollywood nauczył mnie wszystkiego, co wiem o związkach, prócz tego, jak w nich trwać. Jako aktor stałem się mistrzem udawania. Udawania, że koszmarne dzieciństwo nie miało na mnie wpływu. Udawania, że wszystko w porządku. Udawania, że wiem, jak ocalić siebie, dziewczynę, cały ten przeklęty świat.

Zawsze jednak znałem prawdę – nie jestem niczyim bohaterem.

Do czasu, kiedy muszę wrócić do Sugarloaf na sześć miesięcy, a Brenna Allen daje mi szansę udowodnienia, że mogę zostać jej bohaterem. Ona jest wszystkim, czego pragnąłem, a czego nie mogę mieć. Jej złamane serce, piękna twarz i cudowne dzieci wywracają mój świat do góry nogami. Zamiast przygotowywać się do następnej głównej roli, zaczynam reżyserować sztukę teatralną w miejscowym gimnazjum.

Wszystko dla samotnej matki z małego miasteczka.

Byle tylko zobaczyć jej uśmiech.

Im dłużej tu jestem, tym bardziej chcę zostać. Dla niej. Zacząć życie od nowa w miejscu, do którego nigdy nie chciałem wracać.

Kiedy jednak wszystko się komplikuje, muszę zdecydować, czy dla kobiety, którą kocham, lepiej będzie, jeśli zostanę czy wyjadę?”


Czteroczęściowa opowieść, której bohaterami są bracia Connor, Declan, Sean i Jacob Arrowoodowie. Po śmierci znienawidzonego ojca powracają w rodzinne strony, by wypełnić jego ostatnią wolę. Każdego z nich czeka konfrontacja z przeszłością i własnymi uczuciami. Każdy musi podjąć decyzję, która radykalnie odmieni jego życie"

3 komentarze:

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger