Recenzje książek: Kiedy odchodzi przyjaciel : refleksje o śmierci zwierząt domowych - J. Moussaieff Masson #183

Kiedy odchodzi przyjaciel : refleksje o śmierci zwierząt domowych to tak naprawdę trudna książka. Nie jest to żaden poradni tylko refleksje, przeżycia jakie towarzyszyły autorowi. Każdy kto ma jakieś zwierzątko musi się liczyć z tym, że nastąpi ten moment gdy go zabraknie.  Wiele ludzi, szczególnie tych, którzy nigdy nie mieli pupila nie rozumnie emocji jakie towarzyszą tym, którzy doznali takiej straty.

Nie jest to książka, która powie Wam jak zachować się, żyć o stracie ale pozwoli spojrzeć inaczej, oswoić się ze stratą. Autor omawia wiele ważnych kwestii, przytacza wiele historii z życia.

Myślę, że warto sięgnąć po ten tytuł jeśli macie jakieś zwierzaki. Książka podzielona jest na 12 rozdziałów z których możemy także dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.



Opis książki:

"Jak opłakiwać członków naszych rodzin, którzy nie są ludźmi, ale których czasem tak samo mocno kochamy? Jak rozmawiać z osobami dotkniętymi taką stratą? Ta książka pomaga zmierzyć się z żałobą po stracie i daje ukojenie.



Mimo że zwierzęta zamieszkują już w ponad połowie domów w zachodnich społeczeństwach, wciąż mamy trudność z mówieniem o emocjach związanych ze śmiercią naszych futrzastych przyjaciół. A przecież żal po stracie wieloletniego nieraz towarzysza jest zupełnie zrozumiały.
Jeffrey Moussaieff Masson, badacz zachowań zwierząt i autor książek z dziedziny psychologii i etologii, proponuje bardzo osobiste podejście do tego tematu, pozwalając czytelnikom badać ich własne reakcje i pokazując sposoby na wyjście z żałoby, a także możliwości upamiętniania naszych najlepszych przyjaciół.
To książka pełna przejmujących opowieści o psach, kotach, koniach i innych zwierzętach, pięknie ilustrujących mocną więź, jaką z nimi tworzymy. Pozwoli zmierzyć się z rozpaczą i nabrać wiary w nieśmiertelną moc miłości."

3 komentarze:

  1. Jestem pewna, że przy lekturze tej książki płakałabym jak bóbr.

    OdpowiedzUsuń
  2. To na pewno bardzo potrzebna książka. Każdy nasz zwierzak jest jak członek rodziny, więc trudno pogodzić się z jego odejściem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, wzruszyłabym się czytając tę książkę

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger