Recenzje książek: Kiedy wierzyliśmy w syreny - Barbara O'Neal #300

Kiedy wierzyliśmy w syreny to pierwsza książką Barbary O'Neal, którą miałam okazje przeczytać. Muszę przyznać, że z wielkim zaciekawieniem i oczekiwaniem podeszłam do tego tytułu. I szczerze, nie zawiodłam się!

Historia dwóch sióstr, gdzie jedna po latach odnalazła drugą. Kobietami targają różne, skrajne emocje. Jednak po latach próbują odbudować to co straciły. Wracają do dzieciństwa, próbują siebie zrozumieć na nowo. 

Jest to historia opowiedziana z perspektywy sióstr. Jest to nieśpieszna, bardzo emocjonalna opowieść. Pokazuje jak mocną więzią związane są siostry i jak trudno ją przerwać.  trudnym dzieciństwie, tajemnicach, niedopowiedzeniach, traumach i dramatach ludzkich. Co skłoniło  aby przez tyle czasu ukrywać się przed najbliższymi i nie dawać znaku życia? Sekrety skrywane przez lata wyjdą na jaw.

Jestem oczarowana stylem autorki i z pewnością sięgnę po kolejne jej książki!


Opis książki:


"Josie Bianci zginęła przed laty podczas ataku terrorystycznego na pociąg. Odeszła na zawsze. Tak uważała jej siostra, Kit, lekarka z izby przyjęć w Santa Cruz. Wystarczy jednak kilka rozdzierających serce sekund, by świat Kit się zawalił. Relacja na żywo z pożaru klubu w Auckland uchwyciła obraz kobiety wśród dymu i gruzu. Jej podobieństwo do Josie jest niewiarygodne. Nie ma wątpliwości: to ona. Wraz z tym nadchodzi powódź emocji – żalu, straty i gniewu – które Kit w końcu ma szansę uspokoić, jeśli odnajdzie siostrę.

Po przyjeździe do Nowej Zelandii Kit rozpoczyna swoją podróż do wspomnień z przeszłości, do dni spędzonych na plaży z Josie. Do zaginionego nastolatka, który stał się częścią ich rodziny. I do traumy, która prześladowała Kit i Josie przez całe ich życie."

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger