RECENZJE KSIĄŻEK: BYŁA SOBIE RZEKA - D. SETTERFIELD #18

"Była sobie rzeka" to pierwsza książka Diane Setterfield jaką miałam okazję przeczytać. Nie znałam stylu autorki i tak naprawdę nie wiedziałam czego się spodziewać. 

Wiem, wiem, że nie ocenia się książki po okładce ale to wydanie jest genialne! Pięknie, solidnie wydana książka i ta dbałość o szczegóły.




Cała historia przedstawiona w książce rozpoczyna się w gospodzie "Pod Łabędziem" gdzie pewnego dnia zjawia się człowiek z dzieckiem. Początkowo bywalcy gospody stwierdzają, ze dziecko nie żyje jednak po jakimś czasie okazuje się, że jest inaczej. Uznane jest to przez miejscowych za cud. Informacja o tym zdarzeniu roznosi się po okolicznych domach i  miejscowościach. Nikt nie wie kogo jest to dziecko i jak to się stało, że ożyło. 

Pojawiają się trzy rodziny/osoby i każda z nich uważa, że dziewczynka jest ich zaginioną córką. Czyje tak naprawdę jest to dziecko? Każda z tych osób w dziewczynce widzi zaginioną córkę/wnuczkę/siostrę. A jak jest naprawdę? O tym przekonacie się czytając najnowszą powieść Diane Setterfield:) 

Powieść toczy się swoim powolnym tempem, jest dość mroczna, tajemnicza a nawet przebija przez nią smutek i takie zimno - jak od rzeki. Początkowo ciężko było mi się odnaleźć w tym co czytam. Jest dużo bohaterów, każdy z nich ma swoją historię. Trzeba naprawdę skupić się nad tym co czytamy!

Jednak mimo wszystko książka wciągnęła mnie bardzo i dość szybko ją przeczytałam. Czytając czułam się jakbym płynęła po tytułowej rzece razem z bohaterami i ich troskami. Autorka zabrała nas do baśniowego świata bohaterów, przedstawiając ich życie, troski, uczucia a także przeszłość z jaką się zmagają. 

Polecam Wam sięgnąć to tą książkę i samemu sprawdzić czy to jest Wasz klimat. Ja jestem osobiście bardzo zadowolona, że miałam okazję ją przeczytać ponieważ podobała mi się i po skończeniu historia została ze mną jeszcze przez jakiś czas.

19 komentarzy:

  1. czuję się nią zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie okładka wygląda imponująco :o
    A co do fabuły to ciekawie się zapowiada i najprawdopodobniej faktycznie po nią sięgnę :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo żałuję, że nie skorzystałam z propozycji wydawnictwa odnośnie do zrecenzowania tej książki, ale mam nadzieję, że uda mi się ją jeszcze przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się samo jej wydanie, chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam już kilka recenzji tej książki i jestem nią bardzo mocno zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam i też bardzo mi się podobała, co prawda nie mam takiej ładnej wersji papierowej tylko elektroniczną, ale to nie ma znaczenia :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo teraz tyle czasu to mega chętnie poczytam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. W wolnej chwili po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za polecenie książki, szukam czegoś ciekawego na prezent :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Z ogromną przyjemnością bym przeczytała tą książkę, wydaje się być ciekawa i wciągająca:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przykuwające oko okładkę ma ta książka. Zawartość też wydaje się być intetesująca 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Okładka faktycznie przepiękna, a fabuła mogłaby mnie zainteresować :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo chętnie zagłębie się w dalszą lekturę :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie słyszałam o tej książce, jednak bardzo mnie zaciekawiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio ciągle trafiam na wzmianki o tej książce. Mocno mnie ciekawi więc muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzeczywiście okładka jest piękna. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Osobiście mam wrażenie, że to nie dla mnie, choć jestem ciekawa, skąd ta dziewczynka się wzięła :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak tylko przeczytam stos książek, które leżą na półce to z chęcią po niąsięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Faktycznie, okładka bardzo ładna i z tego co piszesz warto poznac bliżej tą książkę. Chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger