Recenzje książek: Windą do nieba - C. Michaels #164

Recenzje książek: Windą do nieba - C. Michaels #164

Kto czytał serię Corinne Michaels o braciach Arrowood? Kto był zachwycony ich historią?

Jeśli odpowiedziałeś pozytywnie na pytania to mam coś dla Ciebie:) W Polce ukazało się najnowsze świąteczne opowiadanie autorki! 

Książka nie ma co się oszukiwać jest bardzo krótka, do przeczytania dosłownie na raz. Mimo, że okładka tego nie pokazuje to głównym tłem tej historii są święta i czas przygotowywania do nich. Tytułowa winda to miejsce gdzie spotykają się po raz pierwszy nasi bohaterowie. Jak potoczą się ich losy? Co przyniesie im Gwiazdka? O tym przekonacie czytając się tą opowieść:)

Jeśli lubcie krótkie formy to jak najbardziej warto sięgnąć po ten tytuł:)



"Zabawna i wzruszająca opowieść Corinne Michaels, autorki bestsellerowej serii o braciach Arrowoodach.



Święta, Gwiazdka, choinka, kolędy i ogień w kominku... Holly nie cierpi Bożego Narodzenia i wolałaby, by je ktoś odwołał. Świąteczne dni przypominają jej jedynie o tym, że jest sama. Tym razem nie będzie inaczej, choć ostatnia randka z Deanem, kolegą z pracy, dawała jej pewną nadzieję. Uprawiała z nim najlepszy seks w całym swoim życiu i nawet świetnie im się rozmawiało, ale przecież nie umawiali się na nic więcej. Holly czuje się jednak lekko zawiedziona.

I wtedy los bierze sprawy w swoje ręce. Awaria windy sprawia, że Holly i Dean zdani są tylko na swoje towarzystwo. Odcięci od świata i skazani na siebie będą mogli wszystko sobie wyjaśnić. Czy to cudowne zrządzenie losu sprawi, że Holly znów poczuje niepowtarzalny klimat świąt? Czy Dean okaże się dla niej wymarzonym prezentem pod choinkę, czy może Święty Mikołaj znów o niej zapomni?"
RECENZJE KSIĄŻEK: Gwiazdeczka - A. Rak #163

RECENZJE KSIĄŻEK: Gwiazdeczka - A. Rak #163

Po Gwiazdeczkę Aleksandry Rak sięgnęłam z wielka chęcią. Mam za sobą już 2 jej książki, które bardzo mi się podobały.

Gwiazdeczkę czyta się bardzo szybko. Książka przepełniona jest emocjami, zarówno tymi pozytywnymi jednak na te złe emocje także jest miejsce. To książka o wybaczaniu, dawaniu drugiej szansy, rozpoczynaniu życia na nowo.  Książka porusza naprawdę trudne i smutne tematy. Jednak mimo tego opowieść ta daje nadzieje, że po burzy wychodzi słońce i warto próbować. Nie jest to słodka opowieść o Świętach. Jest to historia o przebaczeniu, budowaniu zaufania. Autorka pokazuje jak ważna w życiu jest właściwa komunikacja międzyludzka, jak dużo szkody wywołują niedomówienia, brak rozmowy. Jak łatwo się od siebie oddalić a później jak ciężko zbudować coś na nowo. Jednak gdy tylko chcemy, próbujemy zmienić coś w swoim życiu to powinno się to udać.

Podsumowując jest to niezwykle życiowa książka, skłaniająca do zastanowienia się nad tym co w życiu ważne. Warto doceniać to co mamy, dbać o relacje międzyludzkie. Bohaterowie jakich znajdziemy w tej książce są prawdziwi, realni. 

Polecam Wam sprawdzić ten tytuł. 


  


Opis książki:

"Tegoroczne święta nie będą łatwe dla Asi. Jej ojciec po wielu latach wychodzi z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za morderstwo. Nie może liczyć na nikogo poza córką – kobieta będzie musiała pomóc mu na powrót odnaleźć się w życiu i społeczeństwie. Do tego jej małżeństwo przechodzi poważny kryzys.



Asia próbuje mimo wszystko przygotować się do rodzinnego Bożego Narodzenia, opiekuje się chorą na alzheimera mamą i chce uratować swój związek, w czym nie pomaga jej coraz większa zażyłość z kolegą z pracy. Pewnego dnia jej mąż Sebastian ulega wypadkowi, zostawiając ją samą z firmą budowlaną i zleceniami na głowie. Z pomocą kobiecie przychodzi nie kto inny, tylko właśnie ojciec. Wspólnie walczą o utrzymanie firmy i powoli odbudowują swoją relację.

Asia nie wie jeszcze, że najbliżsi mają przed nią swoje tajemnice. I że te święta będą inne niż wszystkie…"

RECENZJE KSIĄŻEK: Wydarzenia życiowe - K. Waclawiak #162

RECENZJE KSIĄŻEK: Wydarzenia życiowe - K. Waclawiak #162

Evelyn to nasza 37letnia główna bohaterka. Przechodzi ona kryzys w małżeństwie jak i w życiu. Pewnego dnia wstępuje ona do organizacji, która zajmuje się delegowaniem pracowników do douli umierania. Evelyn zaczyna szkolenia i przez to poznaje kolejne osoby, którym towarzyszy w ostatniej drodze. To ona jest podającą ostatni koktajl lub balonik. Jednak przed tym zadaje ona bardzo dużo pytań, przeprowadza wywiad, dopytuje.

Podczas tych wydarzeń Evelyn zastanawia się nad własnym życie, małżeństwem, relacjami w swojej rodzinie. 

Jest to dojrzała, głęboka historia. Książkę czyta się dobrze, skłania do refleksji, powoduje, że zatrzymamy się na chwilę i zastanowimy nad własnym życiem. 



"Evelyn ma trzydzieści siedem lat i stoi na życiowym zakręcie. Ratunku przed obsesyjnymi myślami o śmierci i ucieczki przed małżeńskim i egzystencjalnym kryzysem szuka w bezcelowej jeździe po kalifornijskich autostradach.

Pewnego dnia trafia na cykl szkoleń, po którym ma się stać przewodniczką po ostatniej drodze dla tych, którzy podjęli decyzję o zakończeniu własnego życia. Czy towarzyszenie czyjejś śmierci zmieni jej życie?

„Wydarzenia życiowe” to poruszająca, ale i mrocznie zabawna opowieść o ludzkiej kondycji, samotności, życiowych błędach i emocjach."

RECENZJE KSIĄŻEK: Jeden krok przed śmiercią  - Mary Burton #161

RECENZJE KSIĄŻEK: Jeden krok przed śmiercią - Mary Burton #161

Ostatni czytam mniej kryminałów/thrillerów. I po tej przerwie sięgnęłam po "Jeden krok przed śmiercią". 

Książka bardzo mi się podobała, dosłownie ją pochłonęłam. Ciężko było mi odłożyć ten tytuł. Autorka ma bardzo przyjemny styl pisania. Akcja jest wartka, nie ma tu miejsca na nudę. Polubiłam się z bohaterami. Książka jest dopracowana. Fajnym zabiegiem była także możliwość poznać myśli mordercy. Dzięki temu mogliśmy "lepiej go poznać". Tak naprawdę przeplata się tu wiele wątków, poznajemy dużo historii z życia naszych bohaterów. Autorka nie pozwala czytelnikowi się nudzić. 

Opis książki znajdziecie w komentarzu, nie będę Wam go tu streszczała,

Osobiście polecam Wam sięgnąć po ten tytuł. Dla mnie to jeden z lepszych kryminałów przeczytanych w tym roku. 



Opis książki:

"Bezwzględny seryjny morderca kobiet i nieustraszona agentka FBI, która zrobi wszystko, by pokrzyżować mu szyki.



Agentka FBI Macy Crow to twarda sztuka. Niedawno została potrącona przez rozpędzoną ciężarówkę. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku, a ona cudem uszła z życiem. Szybko wróciła jednak do pracy i właśnie stara się o miejsce w elitarnym zespole profilerów. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej dostaje do wykonania próbne zadanie: ma zająć się śledztwem w sprawie odnalezionych właśnie zwłok Tobi Turner: zaginionej piętnaście lat temu uczennicy liceum.

Jej partnerem zostaje miejscowy szeryf Mike Nevada, były kolega z Federalnego Biura Śledczego i dawny kochanek. Macy szybko odkrywa powiązania między sprawą Tobi a kilkoma gwałtami z tego samego okresu. Agentka przesłuchuje ofiary i ponownie analizuje stare akta. Z mroku wyłania się postać ponurego stalkera, który gwałcił prześladowane kobiety, a potem je mordował.

Macy i Nevada zaczynają wyścig z czasem: muszą namierzyć potwora, zanim ten znowu wyruszy na łowy."
Listopadowe denko i zakupy '21

Listopadowe denko i zakupy '21

 Dzień dobry w grudniu! 

Sama nie wiem kiedy ten czas leci, dni przemijają tak szybko! Za miesiąc będziemy witać już Nowy Rok!


Tradycyjnie pierwszy post to denko!  W tym miesiącu jestem zadowolona z bilansu zużyć/zakupów. 

Zużyłam 8 produktów, które możecie zobaczyć poniżej.



A kupiłam tylko 1 kosmetyk! I tylko dlatego, że jeszcze nic z tej marki nie miałam a cena 3 zł za krem do rąk była dla mnie bardzo przyciągająca.




Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger