RECENZJE KSIĄŻEK: Jeden krok przed śmiercią - Mary Burton #161

Ostatni czytam mniej kryminałów/thrillerów. I po tej przerwie sięgnęłam po "Jeden krok przed śmiercią". 

Książka bardzo mi się podobała, dosłownie ją pochłonęłam. Ciężko było mi odłożyć ten tytuł. Autorka ma bardzo przyjemny styl pisania. Akcja jest wartka, nie ma tu miejsca na nudę. Polubiłam się z bohaterami. Książka jest dopracowana. Fajnym zabiegiem była także możliwość poznać myśli mordercy. Dzięki temu mogliśmy "lepiej go poznać". Tak naprawdę przeplata się tu wiele wątków, poznajemy dużo historii z życia naszych bohaterów. Autorka nie pozwala czytelnikowi się nudzić. 

Opis książki znajdziecie w komentarzu, nie będę Wam go tu streszczała,

Osobiście polecam Wam sięgnąć po ten tytuł. Dla mnie to jeden z lepszych kryminałów przeczytanych w tym roku. 



Opis książki:

"Bezwzględny seryjny morderca kobiet i nieustraszona agentka FBI, która zrobi wszystko, by pokrzyżować mu szyki.



Agentka FBI Macy Crow to twarda sztuka. Niedawno została potrącona przez rozpędzoną ciężarówkę. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku, a ona cudem uszła z życiem. Szybko wróciła jednak do pracy i właśnie stara się o miejsce w elitarnym zespole profilerów. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej dostaje do wykonania próbne zadanie: ma zająć się śledztwem w sprawie odnalezionych właśnie zwłok Tobi Turner: zaginionej piętnaście lat temu uczennicy liceum.

Jej partnerem zostaje miejscowy szeryf Mike Nevada, były kolega z Federalnego Biura Śledczego i dawny kochanek. Macy szybko odkrywa powiązania między sprawą Tobi a kilkoma gwałtami z tego samego okresu. Agentka przesłuchuje ofiary i ponownie analizuje stare akta. Z mroku wyłania się postać ponurego stalkera, który gwałcił prześladowane kobiety, a potem je mordował.

Macy i Nevada zaczynają wyścig z czasem: muszą namierzyć potwora, zanim ten znowu wyruszy na łowy."

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger