RECENZJE KSIĄŻEK: Bądź ze mną szczęśliwa - Iwona Sobolewska #33


"Anka uczy się w liceum i trenuje boks. Jest wygadana, twarda, czasem bezczelna. Ale to tylko pozory. Niedawno wydarzyło się coś, co ją złamało. Dziewczyna czuje się winna tragicznej śmierci starszego brata. Zamyka się w sobie, a jedyny dotyk, jaki toleruje, to bokserskie ciosy. Nie potrafi zapomnieć. Nie potrafi sobie wybaczyć…


Igor po kilku latach wraca do rodzinnego miasta. Wciąż myśli o pewnej dziewczynie z przeszłości, która kiedyś była mu bliska. Kiedy jednak znów się spotykają, okazuje się, że ona bardzo się zmieniła. I że nie zamierza wpuścić go z powrotem do swojego świata…"



Sięgając po tę książkę spodziewałam się banalnej opowieści o miłości nastolatków. Jednak nic bardziej błędnego. Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Otrzymujemy dojrzałą historię o żałobie, stracie najbliższej osoby, walce ze samym sobą i uczenia się życia na nowo. Główna bohaterka stara się pokonać traumę, stanąć na nogi po tragicznym wydarzeniu. Dziewczyna ma wyrzuty sumienia, że brat zginął z jej powodu. Jednak są wokół niej osoby, które chcą jej pomóc, "podnieść się"
.
Anka przed swoim bratem nie miała żadnych tajemnic,byli oni bardzo blisko. Po stracie Antka jej świat się zawala, dziewczyna cierpi, każdego dnia tęskni. W tej stracie pomaga jej pisanie pamiętnika skierowanego do brata. Tam przelewa swoją tęsknotę, smutek, żal.

Książka jest z kategorii new adult z reguły skierowana dla młodzieży. Jednak polecam Wam ją przeczytać. Autorka bardzo dobrze wykreowała bohaterów, oddała ich emocje, lęki, wkraczanie w trudny, dorosły świat. Nie jest to typowy romans choć wątek miłości także znajdziemy. Książka naprawdę wciąga, autorka ma bardzo przyjemny styl, bardzo szybko ją się czyta. Myślę, że w przyszłości sięgnę po jeszcze jakiś tytuł Iwony Sobolewskiej.

5 komentarzy:

  1. Książka wydaje się bardzo wartościowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Do grona młodzieży już dawno nie należę, ale książka mogłaby mi się spodobać.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że ta powieść okazała się taka dojrzała i zaskoczyła Cię na plus. Szczerze mówiąc po opisie też nie wydała mi się szczególna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że kreacje bohaterów są realistyczne. Nie mówię nie tej książce.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger