RECENZJE KSIĄŻEK: Nieosiągalny - M. Falkowska, E. Nawara #66

 


"William nie jest mężczyzną w typie Olimpii. Wydaje się, że ich znajomość skończy się po jednym spacerze ulicami Torunia, ale William ma wobec dziewczyny inne plany i nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu. To opowieść o Kopciuszku, w której nie ma złej macochy, ale jest okrutny ojciec. Jest bajkowa miłość, ale są i całkiem zwyczajne problemy. Jest mnóstwo śmiałych scen, które wywołują wypieki na twarzy, ale i tak najważniejsza jest miłość, która jest w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu."

Nie wiem jak Wy ale ja różne mam oczekiwania od książek. W sensie książki czytam przede wszystkim dla przyjemności, rozrywki, możliwości przeniesienia się w inny świat. I w tym przypadku dostałam bajkę o Kopciuszku. Olimpia spotyka Williama, który żyje w rodzinnie królewskiej. Brzmi jak bajka ale nie wszystko w tej historii jest kolorowe. Życie Olimpii na pewno takie nie jest. Jednak czy poznanie William odmieni jej los? Aby to sprawdzić musicie sięgnąć po tą książkę.

Powiem tak po przeczytaniu opisu książki nie oczekiwałam zbyt dużo. I się nie rozczarowałam. Książka napisana jest prostym, bardzo łatwym językiem w odbiorze. Bardzo szybko się ją czyta, przeczytałam ją w kilka godzin. Rozdziały, sytuacje w książce i wydarzenia bardzo szybko się dzieją. Nie ma czasu na nudę. Jednak nie nawiązałam żądnej więzi z którymkolwiek z bohaterów, nie zdążyłam ich tak naprawdę poznać, zainteresować się nimi, poczuć. Dużo się dzieje ale wszystko jest za szybko.

Podsumowując fajna, bajkowa historia, myślę jednak, że dla młodszych czytelników niż ja. Jest tu jak w bajce dzieje się źle jednak jak to w bajkach bywa dobro zwycięża. Jeśli lubicie takie historie to jak najbardziej polecam Wam po nią sięgnąć. Przede wszystkim dla mnie zabrakło dopracowania bohaterów- ich uczuć, pobudek, emocji itd. Idealna na relaks, gdy mamy ochotę na jakąś lekką historię.



3 komentarze:

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger