RECENZJE KSIĄŻEK: Kiedyś ci wybaczę - E. Bauer #84

II tom sagi Tułacze życie od wydawnictwa Replika - "Kiedyś Ci wybaczę"  W tej części poznajemy losy Michaela Neubinera, który od lat nie miał kontaktu ze swoją rodziną. Śledzimy jego dzieje, co się z nim działo, dlaczego nie miał kontaktu z rodziną.

II część sagi bardziej podobała mi się niż pierwsza. I nie żałuję że po nią sięgnęłam. Jest to opowieść o życiu rodzinnym, radzeniu sobie w ciężkich czasach, o smutkach ale i radościach życia codziennego. Drugi tom ma to czego brakowało mi w pierwszym. Są tu opisane dokładnie losy Michaela, jego rodziny, jego dzień powszedni. Autorka opisuje nam zwyczaje, tradycje jakie panują w tym stuleciu. Szczególnie zwyczaje wielkanocne są dobrze opisane. Dzięki temu możemy poczuć ten czas bardzo dokładnie. Razem z bohaterami przeżywamy ich radości i smutki.

Nie mogłam oderwać się od tej części i przeczytałam ją praktycznie w dwa wieczory. Autorka potrafi pisać tak, żebyśmy nie mogli oderwać się od lektury.



"Michael Neubiner opuścił dom w Łanach jako młody chłopiec, chcąc znaleźć szczęście w mieście. Zdobywa tytuł mistrza cechu piekarzy, bierze za żonę córkę znanego potentata, wiedzie na pozór szczęśliwe życie w Kołomyi, jednak w sercu wciąż czuje niepokój. Czy tajemnice, które skrywa wyjdą kiedyś na jaw? Kim jest i dlaczego przez lata nie ma kontaktu z rodziną? Bohaterowie próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości i znaleźć odpowiedź na pytanie kim są. Mieszanka narodowości we Lwowie, walki o władzę i ruchy niepodległościowe sprawiają, że ktoś kto jednego dnia piastuje najwyższe urzędy, kolejnego ukrywa się, by nie paść ofiarą niezadowolonej z tego faktu społeczności. Najgorsze jednak są wyrzuty sumienia, które stawiają pytanie już nie tylko o narodowość, ale przede wszystkim o człowieczeństwo.
To opowieść o codziennym życiu, narodzinach i śmierci, radościach i smutkach, a także próbie odnalezienia własnej tożsamości, o którą niełatwo w społeczeństwie wielonarodowościowym, na terenach, gdzie kilka mocarstw ściera się o władzę. To opowieść o lokalnych obyczajach, budowaniu z niczego, problemach zwykłych, a zarazem wyjątkowych ludzi. Wreszcie to opowieść o uczuciach, relacjach międzyludzkich i wstydliwych tajemnicach."

3 komentarze:

  1. Dawno nie zaglądałam do prozy autorki. Myślę, że mogłabym się skusić na tę ksiażkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Musiałabym najpierw przeczytać pierwszą część.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama nie wiem, czy by mi sie spodobała :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz. Jest mi bardzo miło, że tu zaglądasz i pozostawiasz po sobie ślad.

Na komentarze odpowiadam pod postem u siebie na blogu.



Copyright © 2014 O wszystkim i o niczym , Blogger